Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzewidać,że kolega ma opracowany plan na uzdrowienie całego systemu w polskim motocrossie (podejrzewam, że niestety tylko w teorii) dlatego proponuję zgłosić swoją kandydaturę przy najbliższej okazji w PZM. Ponadto zalecam dokładne i skrupulatne prześledzenie układów w PZM zanim zacznie pan wypisywać te bzdury odnośnie finansowania zawodników motocrossu. Jeszcze jedno, żeby być dobrym selekcjonerem czy trenerem mx nie trzeba skończyć żadnej szkoły także chyba pana uwaga na temat wykształcenia pana Wójcika nie bardzo panu wyszła (a propo domyślam się,że kolega pewnie po doktoracie)
Odpowiedzbardzo błądzisz kolego fan/fanatyk czy fantasta?/.Uzdrowienie już nie jest możliwe przy tak rozlegle działającym związku jakim jest ten syf.To co udało się żużlowcom przed laty,efektem czego była najlepsza liga żużlowa na ŚWIECIE.,nie uda się już nikomu. Przespano parę ładnych lat/około 3 kadencje mafii/. Żużel włożył i wyjął zwielokrotnione "pieniądze",a udało się to tylko dlatego,że wodzom obiecano skrócenie rączek w przypadku pakowania ich tam gdzie nie powinni.W motocrossie i około motocrossowych dyscyplinach nigdy się to nie uda.Będziecie się bujać po pięciu może dziesięciu o tytuł Polskiego mistrza motocrossu.Który to mistrz,pojawiając się na amatorskich zawodach np.w Czechach dostanie baty od amatora,a związkowi kolesie dadzą mu baty na związkowej Gali łamiąc mu żebra krzesłem....Zgodnie z twym widzeniem świata-pójdzie nie do lekarza a do znachora. A jak tak znasz układy to myj już język mydełkiem dove i zacznij lizać zamszowe słońca starych betonów tak jak nauczy cię pewien dobry w tym koleś.
Odpowiedz